czwartek, 10 kwietnia 2014

Panie nasz                                     Zbigniew Belniak


Panie, który jesteś w niebie i na ziemi
Pobłogosław nasze prośby i nadzieje
Uwolnij Polaków od podstępnych cieni
Niech pośród narodu zgoda zaistnieje


Niech w naszej ojczyźnie Twoje imię się święci
Niech kwitną ołtarze i w ogrodach kwiaty
Niech przemówi prawda i miejsca pamięci
Polacy przestaną rwać na sobie szaty


Niech Twoim królestwem nasza ziemia będzie
Niech obok krzyży zakwitną jabłonie
Dobrobyt i radość zapanuje wszędzie
A chleb niech nam dadzą nasze, polskie dłonie


Niech Twoja wola będzie w polu i zagrodzie
Ludzie niech szukają miłości i zgody
I niech im modlitwa doda sił na co dzień
A Twa łaska doda zdrowia i urody


Chleba powszedniego niech nam nie zabraknie
Niech już dziecko głodne nie wyciąga dłoni
Matka niech nie liczy grosików ostatnich
Modląc się o jutro, gorzkich łez  nie roni


Odpuść nam, Polakom popełnione winy
Bo błądząc szukamy przyzwoitej drogi
My też winowajcom naszym odpuścimy
Gdy przestaną dręczyć słabszych i ubogich


Niech złych ludzi nie wiedzie już na pokuszenie
Blask złota i władza, co rani bliźniego
Niech ciężarem przestanie być nasze sumienie
Wesprzyj nasze działania i chroń nas od złego.
                                                                                  
                                                                                Siedlce 2011







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz