Głos wewnętrzny
Mój głos wewnętrzny
niczego nie doradza
niczego nie odradza
nie mówi ani tak
ani nie
jest słabo słyszalny
i prawie nieartykułowalny
nawet jeśli się bardzo głęboko pochyli
słychać tylko oderwane
od sensu sylaby
staram się go nie zagłuszać
obchodzę się z nim dobrze
udaję że traktuję go na równi
że mi na nim zależy
czasami nawet staram się z nim rozmawiać
- wiesz wczoraj odmówiłem
nie robiłem tego nigdy
teraz też nie będę
- glu - glu
- no więc sądzisz
że dobrze zrobiłem
- ga - go - gi
cieszę się że się zgadzamy
- ma - a -
- no a teraz wypocznij
jutro znów pogadamy
nie jest mi na nic potrzebny
mógłbym o nim zapomnieć
nie mam nadziei
trochę żalu
gdy leży tak przykryty litością
oddycha ciężko
otwiera usta
i stara się podnieść
bezwładną głowę
Z.Herbert
Słuchanie głosu wewnętrznego ... . Swoją drogą skąd się on bierze, czy to głos własny, osobisty ? Kiedy mówi poezją, czy potrafi kłamać? Ciekawe jaką ma naturę? Czy jest niezbędny i kiedy przeszkadza? Czy wszyscy mają możliwość takiej rozmowy, czy bywają głosy wewnętrzne - niemowy?
***********
***********
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz