Heraldyczne rozważania Pana Cogito
Przedtem być może - orzeł
na wielkim polu czerwonym
i surma wiatru
teraz
ze słomy
z bełkotu
z piasku
jeszcze bez twarzy
z zasklepionymi oczami
szczenię
ani żółć nienawiści
ani purpura sławy
ani zieleni nadziei
pusta tarcza
przez kraj
małych drzew
małych słów
snuje się
ślimak
na plecach
dom swój niesie
ciemny
niepewny
Zbigniew Herbert
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz